Nowa strona www Fundacji Sedlaka

Szanowni Państwo, wraz z koniecznością przeniesienia życia do sfery on-line, Fundacja Sedlaka przygotowuje dla Państwa nową stronę www. Opracowujemy materiały, które jeszcze nie ujrzały...

Fundacja im. Księdza Profesora Włodzimierza Sedlaka

Święto Niepodległości 11 listopada

Wczesnym rankiem spotkaliśmy się całą grupą, by zawiesić polską flagę na naszym domu. Po chwili biało-czerwone płótno łopotało nad nami, a my uroczyście odśpiewaliśmy ‚Rotę’. Tak rozpoczęła się nasza wycieczka poświęcona pamięci tym, którzy zginęli, by Polska była niepodległa. Wycieczka pełna zadumy i refleksji.

Ruszyliśmy do Dębek samochodami. W każdym brzmiała ta sama muzyka. W drodze do Dębek hymn marynarzy polskich ‚Morze nasze morze’ (dzień wcześniej wieczorem słuchaliśmy Lao Che ‚Stare Miasto’, w którym parafrazowane są słowa hymnu marynarzy). Nad rzeką Piaśnicą wpływającą do morza, przy kamieniu granicznym upamiętniającym Traktat Wersalski, patrząc w kierunku morza, odśpiewaliśmy ‚Pierwszą Brygadę’. Jadąc wzdłuż byłej polskiej granicy z Niemcami, przystanęliśmy w Żarnowcu. Przy małej kapliczce w polu odśpiewaliśmy ‚W szczerym polu biały krzyż’. Kolejny przystanek był w Kartoszynie na ruinach niedokończonej budowy elektrowni atomowej. To symbol naszej małej walki o niepodległość. Na Kaszubach znów ma rozpocząć się budowa elektrowni atomowej – w ten sposób Polsce znów zagraża niebezpieczeństwo. Nasze państwo chce na to pozwolić, choć wszyscy przecież pamiętamy Czarnobyl i Fukushimę. Boimy się o nasze dzieci, o to, że żurawie nie będą już latać nad naszymi łąkami. Znamy skalę problemu. Znamy osobiście ludzi, którzy przeżyli popromienne piekło. Nie chcemy tego na Kaszubach, w Polsce. Istnieje rozwiązanie – odnawialne źródła energii. To nasza prywatna walka.

Następnie odwiedziliśmy Nadole (wioskę kaszubską, która kiedyś stała na granicy z Niemcami) i XIX- wieczne zabudowania Zagrody Gburskiej i Rybackiej. Potem ruszyliśmy do miejsca pamięci Ofiar Piaśnicy, po drodze odsłuchując wszystkie części ‚Obławy’ Kaczmarskiego. Wjechaliśmy do Lasu Piaśnickiego, mijając masowe mogiły Polaków. W głośnikach dudniła ‚Godzina W’ Lao Che. Przy kamiennej kołysce i hitlerowskim napisie ‚Musimy ten naród wytępić od kołyski począwszy’, wśród drzew i mogił pomordowanych rozniosło się ciche ‚Ave Maria’.

By nabrać sił pojechaliśmy do Świecina. Tam w roku 1462 Polacy wygrali bitwę z Krzyżakami, która przesądziła o naszej wygranej w wojnie trzynastoletniej. Takie miejsca dają wiarę w nieustraszoność naszego narodu. Na polu tej bitwy włączyliśmy ’40:1′ Sabatonu – utwór nawiązujący do bohaterskiej walki Polaków z Niemcami pod Wizną – wydawał nam się w tym miejscu najbardziej odpowiedni.

Następnie pojechaliśmy do Władysławowa. Pod Hallerówką i pomnikiem Antoniego Abrahama wysłuchaliśmy treściwego wykładu historycznego o polskich walkach niepodległościowych, o zaślubinach z morzem i tych wszystkich wzniosłych chwilach w historii naszego kraju, z których możemy być dumni.

Zakończyliśmy odsłuchując w zadumie pieśni patriotyczne w miejscu, gdzie rozpoczęliśmy – w KOTWICY w Odargowie.

 

Dziękujemy Wojciechowi Stammowi, który zechciał podzielić się wiedzą historyczną oraz współtwórcom wydarzenia.

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

This entry was posted in Uncategorized. Bookmark the permalink.